Przysmaki towarzyszyły zabawie ostatkowej na "Wieczystej". A po pierwszych przekąskach przyszedł czas na śpiewanie, akompaniował i pięknie śpiewał niezrównany Pan Janusz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *